Pomyślałam sobie, ehhh Magdalayna wypadało by wrzucić kolejnego wpisa. Ale tak:
Nie mam ani ochoty ani nastroju:/
I najlepiej schowałabym się przed całym światem pod kołdrę :/
Stylistki paznokci też mają gorsze dni. Ale czy wpisy zawsze muszą być super?? I czy paznokciowe zdobienia zawsze muszą być super??!!
Wiadomo że każda z nas specjalizuje się w czymś innym. Jedne w farbkach, inne w akrylach, itd. Nie da się być we wszystkim dobrym!!! Każda z nas ma swoje mocniejsze i słabsze strony, i piętę achillesową. Nie jest tak??
A czasami mamy po prostu gorsze dni, że wstajemy lewą nogą, wszystko wypada nam z rąk, żel się nie poziomuje jak trzeba i żadne zdobienie nie wychodzi. Albo przynajmniej nie wychodzi tak jakby się chciało. A o wenie twórczej można zapomnieć.
Może dlatego tak mam że widzę kończące się lato. Może dlatego że jestem cholerną perfekcjonistką i tak naprawdę nigdy nie będę z siebie zadowolona, bo zawsze można lepiej, ładniej, szybciej, zgrabniej i powabniej itp itd. Tak już mam.
Dlatego od 2 dni zastanawiałam się czy wrzucić mój kolejny filmik czy po prostu go nie wyrąbać w kosmos na księżyc albo i dalej. Gdzie my kobietki z poczuciem piękna i estetyki nie mamy tam dostępu.
Ok. Powiem tak: Nie ma się czym chwalić. Jest to mój chyba najgorszy filmik jaki udało mi się zrobić:) A witrażówki to nie jest moja mocna strona, krótko mówiąc nie siedzę w nich na codzień i nie robię nimi za często zdobień.
Zresztą zobacz sama :) Jeśli jakimś cudem natchnęłam cię weną twórczą, ooo to soorrry heh. good for you :)
Nie masz czasem tak żeby walnąć wszystkim w jasną cholerę?? Ja czasami tak mam:/ Ps. Aby do wiosny ;) heh. Bo u mnie w UK już lato się skończyło. Ledwie się zaczęło,to potrwało krótko i już. Nie wspominając o tym, kiedy włączam wieczorem telewizor a tu reklamy: gripexu, fervexu, holinexu, aspiryny na jesienne dni. Nic tylko umierać trza heh :)
By the way: Momenty z filmiku w których wypadł mi z ręki pędzelek, tips ze zdobieniem,coś co się zdążyło rozlać, przewrócić przez przypadek i tym podobne, wycięłam:) to tak na wszelki wypadek gwoli tych którzy nas nie rozumieją, że stylistka nie zawsze jest ON THE TOP i że zwykły ze mnie człek:) Zgodzisz się ze mną?
Pozdrawiam z pod kołdry oby do lepszych postów;)
Zobacz filmik:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=STaHTdTDLGo[/youtube]
Tak wyglądały zdjęcia gdy chciałam je kupić:
A tak wyglądają moje żele tutaj u mnie w domu:
Ok nie umiem robić zdjęć:) zdjęcie też do doopy :)
Zawsze można się lepiej postarać, kupić dobry sprzęt, oświetlenie i inne gadżety, cyknąć i wrzucić wypasione zdjęcie. Ale po co?Czy będzie ono adekwatne do rzeczywistości??
Nigdy przenigdy nie kupuj żeli UV w przeźroczystych słoiczkach.
Bo raczej prędzej niż później będą do wyrzucenia.
Mały tutorial.
Też uważam że do doopy ale co tam heh
Kupiłabyś takie żele?
