Żeby opowiedzieć na paznokciach to co nam w duszy gra, świetnie się do tego nada tzw. nail box story.
Technika nail box, to nic innego jak namalowanie naszej historii na 5-ciu lub 10-ciu paznokciowych tipsach.
I umieszczenie jej w specjalnym pudełku.
Bardzo często odbywają się w tym kierunku międzynarodowe zawody.
Postanowiłam spróbować także swoich sił. A że za niedługo u nas halloween, więc będzie to coś w rodzaju fantasy. Technika jest dowolna.Często stosuje się tu wypukłe akrylowe zdobienia. Ja postanowiłam jednak spróbować kredek akwarelowych i stylografu. Będzie to motyw w czarno czerwonych mrocznych akcentach.
Zaczynamy od naszkicowania ogólnego projektu.
A potem już idzie łatwo. Wystarczy zwykły liner i odrobina wody, żeby rozmazać kolory. Kontury wykańczamy stylografem.
I co próbujecie?